Bardzo często przychodzicie do nas ze strachem w oczach, bo pies lub kot nie chce jeść.
– Jak długo nie je?
– No od wczoraj!

Wtedy Was uspokajamy – to normalne. My, ludzie, też nie mamy każdego dnia tego samego apetytu. Stres, przepracowanie, stan chorobowy i wiele innych elementów sprawia, że siada nam apetyt i ze zwierzakami jest tak samo. Niemniej bardzo cieszymy się, gdy właściciele bacznie obserwują zachowania swoich milusińskich. To dobrze o Was świadczy!

Wracając do tematu: brak apetytu bardzo stresuje właścicieli. Szczególnie, gdy zwierzę nigdy nie miało problemu i gdy pojawiała się micha, od razu zawartość znikała. Niechęć do jedzenia może wynikać z wielu powodów i tak – może też świadczyć o stanie chorobowym.

Skupmy się na powodach braku apetytu – to od nich należy zacząć cały proces diagnozowania problemu. Z bardziej „banalnych” przyczyn – zwierzę może odmówić jedzenia po np. szczepieniu, w sytuacji stresującej (gdy np. boi się burzy lub wystrzałów fajerwerków), w trakcie podróży, przeprowadzki itp. Ale po dniu, maksymalnie po dwóch dniach – wszystko wraca do normy. Gorzej, gdy problem nie ustępuje.

Badanie i szukanie powodu tego stanu, zaczynamy od pyska: czy zwierzę nie ma problemów z zębami i dziąsłami, co sprawia, że rzucie i gryzienie jest po prostu bolesne. Pytamy o zmiany, które mogły wpłynąć na zwierzę i go po prostu zestresować. Być może zmieniła się karma? Godzina podawania jedzenia? Otoczenie? Nawet temperatura może mieć wpływ na brak apetytu. Ale idźmy dalej. Interesuje nas również to, czy pupil nie ma niestrawności lub zaparć, czy regularnie się wypróżnia. Kolejny krok to analiza krwi – czy dobrze pracują organy wewnętrzne, takie jak wątroba i nerki, czy zwierzę ma odpowiedni poziom hormonów, czy jego serce dobrze pracuje. Prowadzimy badanie także pod kątem chorób nowotworowych. Dla wielu może być to „zabawne”, ale zwierzęta także mogą chorować na anoreksję – anorexia nervosa to problem, który wymaga długotrwałego leczenia i cierpliwości.

Co robić?

Zanim do akcji wkroczy lekarz weterynarii, co zalecamy, gdy zwierzę odmawia jedzenia powyżej 24 godzin, warto:

  • pamietać o regularnym karmieniu o stałych porach,
  • przejść się na spacer – dawka ruchu może pobudzić apetyt,
  • zmienić karmę – spróbowanie różnych pokarmów może się sprawdzić,
  • sprawdzić, czy miska jest czysta, czy jedzenie nie jest zepsute, przeterminowane,
  • spróbować „zdiagnozować” problem, który mógł wpłynąć na ten stan (np. po szczepieniu, w upalne dni),
  • pamiętać o tym, by zwierzę miało dostęp do czystej wody.

Czego nie powinno się robić, to zmuszać pupila do jedzenia. Pod żadnym pozorem. Jeśli problem nie rozwiąże się sam w ciągu doby – należy skonsultować go z lekarzem weterynarii.